poniedziałek, 1 lipca 2013

Czy łódzkie instytucje artystyczne radzą sobie w świecie social mediów?


Badane: łódzkie instytucje artystyczne
Pod kątem: aktywności w social mediach
Obszary badania: strona internetowa, facebook, twitter, youtube

Łódzki Dom Kultury

Strona internetowa ŁDK wygląda nowocześnie, jest czytelna i zawiera niezbędne informacje. Wyszukiwanie jest ułatwione przez szereg narzędzi np. mapę serwisu. Na głównej stronie widnieją aktualności oraz wiele nowych wpisów, pojawiających się na stronie regularnie. Aktualności można przeglądać według dat za pomocą kalendarza na prawym boku. Na stronie brak odnośników do innych kanałów udzielania się ŁDK.

Profil facebookowy ŁDK lubi nieco ponad tysiąc osób. Wpisy pojawiają się regularnie, często codziennie, a przynajmniej raz na dwa-trzy dni. Posty zazwyczaj są powiązane z aktualnościami na stronie internetowej. Oprócz zwykłych informacji pojawiają się także galerie zdjęć z wydarzeń odbywających się w ŁDK.

ŁDK nie posiada konta na twitterze, ani na youtube.

Podsumowanie: Łódzki Dom Kultury posiada bardzo przejrzystą i dobrze prowadzoną stronę. Profil na facebooku służy do zamieszczania krótkich informacji i linków do strony, więc potencjał społecznościowego portalu nie jest do końca wykorzystany. Brak profilów na twitterze i youtubie świadczy o tym, że ŁDK skupia się na stronie internetowej, nie wykorzystując w pełni potencjału social mediów.

Teatr Jaracza

Na stronie internetowej teatru można znaleźć właściwie wszystkie niezbędne informacje wzbogacone o ciekawostki dla dociekliwych. Bez problemu można więc przejrzeć repertuar, zamówić bilety, czy śledzić bieżące informacje. Dla bardziej zainteresowanych przewidziano działy o historii, aktorach i innych aktywnościach teatru. Na stronie znajdują się odnośniki do profilu facebookowego i kanału na youtubie.

Profil facebookowy lubi nieco ponad osiem tysięcy użytkowników. Wpisy pojawiają się z różną częstotliwością czasami raz na tydzień, czasami dwa razy dziennie. Nierzadko lubi je dość znaczna liczba osób, a prawie pod każdym z tekstów jest kilka komentarzy. Materiały wrzucane przez teatr są pisane luźniejszym językiem, dopasowanym do specyfiki portalu społecznościowego. Wpisy dotyczą zazwyczaj tego, co aktualnie dzieje się w teatrze, lecz nie są to wyłącznie uzupełnienia aktualności ze strony internetowej. Przy prawie każdym wpisie pojawia się zdjęcie.

Kanał youtubowy teatru zawiera fragmenty, zwiastuny, lub fotocasty z przedstawień odgrywanych na jego scenie. Filmiki są krótkie, nie przekraczają dwóch minut. Niestety jest ich tylko dziesięć, a ostatni z nich został załadowany rok temu.

Teatr Jaracza nie posiada konta na twitterze.

Podsumowując: Teatr Jaracza ma bardzo dobra stronę internetową, której niczego nie brakuje. Bardzo dobrze jest też prowadzony profil facebookowy, zawiera ciekawe materiały i jest też miejscem do dialogu między użytkownikami/widzami, a ludźmi z teatru. Rozczarowuje za to kanał na youtube, który jest prowadzony po macoszemu, na zasadzie „żeby był”. Teatr radzi więc sobie dosyć dobrze, szczególnie cieszy wykorzystanie facebooka, lecz wciąż brakuje kilku drobnych szlifów, głównie przy prowadzeniu youtubowego kanału.

Teatr Wielki

Strona internetowa teatru jest przejrzysta i zawiera wszystkie potrzebne informacje. Rozczarowuje jedynie pod względem aktualności, które pojawiają się bardzo rzadko, nawet w odstępie miesiąca. Pozostałe działy są prowadzone lepiej i obejmują o wiele więcej materiałów. Na stronie znajdują się odnośniki do profilu facebookowego oraz kanału do youtube’a.

Profil facebookowy teatru, który lubi ponad dwa i pół tysiąca użytkowników, przejął rolę zamieszczania aktualności. To tutaj pojawiają się wszystkie nowinki, a także zdjęcia ze spektakli oraz innych działań podejmowanych przez teatr. Wpisy pojawiają się regularnie i dość często, czasami są komentowane. Śledzenie profilu to właściwie jedyny sposób, żeby być na bieżąco z życiem teatru.

Kanał youtubowy, wzorem teatru Jaracza, jest prowadzony po macoszemu. Zawiera jedynie trzynaście filmików, średnio po półtorej minuty, a ostatni z nich został załadowany rok temu. Większość to „zajawki” z przedstawień, choć zdarzają się też inne, związane z działalnością teatru.

Podsumowując: strona teatru Wielkiego jest przejrzysta i zawiera niezbędne informacje. Profil facebookowy jest dość żywy, często pojawiają się na nim nowe wpisy. Jest to też jedyne miejsce, dzięki któremu można być na bieżąco z działalnością teatru, bowiem strona internetowa jest praktycznie pozbawiona aktualności. Jest to całkiem niezły pomysł, dzięki któremu przy każdym wpisie może udzielać się społeczność oraz fani teatru. Rozczarowuje kanał youtubowy, o którym nawet nie warto wspominać.

Filharmonia Łódzka

Strona internetowa filharmonii jest przejrzysta i zawiera niezbędne informacje. Aktualności dotyczą jedynie największych i najważniejszych zdarzeń. Pozostałe działy zawierają wiele materiałów, dzięki którym można poznać odpowiedzi na pytania o repertuar, czy rodzaj i koszt abonamentów. Miłym dodatkiem jest FAQ. Na stronie pojawiają się odnośniki do facebookowego profilu filharmonii, a także do blogu.

Profil faceookowy ma ponad sześć tysięcy fanów. Wpisy pojawiają się często i regularnie, dotyczą głównie życia teatru. Na stronie znajduje się znacznie więcej zdjęć i różnych sesji (niż tekstu),choć może to wynikać z trwającego właśnie remontu. Profil jest przeznaczony dla fanów filharmonii, to dzięki niemu można zajrzeć na zaplecze filharmonii, a także być na bieżąco.

Kanał youtubowy filharmonii zawiera piętnaście, kilkuminutowych filmów o różnej tematyce. Ostatni z filmów został załadowany cztery miesiące temu. Niektóre z filmików są specjalnie przygotowane dla serwisu, a pozostałe pokazują filharmonie od mniej znanej strony. Np. na jednym z filmów został zaprezentowany chór. Jest to więc jedyny kanał, na który warto zajrzeć, choć do pełni szczęścia brakuje częstszych aktualizacji.

Dodatkowo filharmonia prowadzi blog, na którym zamieszcza dłuższe teksty dla entuzjastów. Pojawiające się tam wpisy mogą zainteresować zarówno znawców, jak i laików. Tym większa zatem szkoda, że pojawiają się bardzo rzadko. Blog mógłby być bardzo miłym urozmaiceniem, gdyby tylko był częściej aktualizowany. Co nie zmienia faktu, że co bardziej dociekliwi mają okazję dowiedzieć się więcej na tematy około filharmonijne.

Filharmonia nie posiada konta na twitterze.


Podsumowując: Filharmonia Łódzka posiada dobrą stronę internetową oraz poprawnie prowadzony profil na facebooku. Pozostałe dwa aspekty działalności, czyli blog oraz kanał na youtbuie, cieszą jako dodatek, lecz niestety brakuje im częstych aktualizacji. Jednak łącząc wszystko w całość, filharmonia oferuje najwięcej na polu social mediów.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz